www.officialameno.fora.pl

Xajmaq

A tak jeszcze w gwoli ścisłości...;]

Deff ma to do siebie, że w późniejszym etapie gry, wiele akcji deffowych jest po prostu łączonych. Ale w odróżnieniu od offa, deff bardzo dużo ma wspólnego z ekonomią..;] Bo jak Ci postawią obronę która pali 40k/h to się lekko posr...zmoczycie ze zbożem...;]

Deff można podzielić na dwa typy, Ten który trochę postoi, oraz ten który nie będzie stał długo.

Priorytetem w budowie obrony długo stojącej są:
Oszczepnik (przeciw konnicy P35K60)
Falanga (przeciw konnicy i piechocie P40K50)
Pretorianin (przeciw piechocie P65K35)
P – Piechota; K- Konnica

Każdy z nich pali 1/h a w sumie mają więcej obrony, niż konne jednostki defowe.
Pomimo, że Legionista jest uważany za jednostkę uniwersalną i posiada także dość dobre statystyki co do obrony (P35K50) to jednakże Oszczepnik jest od niego lepszy;]

Konnica jest za to dobra, jeśli chodzi o szybkie akcje defowe, np:
Jest mało czasu i idzie tylko 1 atak (albo kilka w bardzo krótkim odstępie czasu). To podstawić można konnicę.

Defowe jednostki konne:
Jeździec Druidzki (przeciw piechocie P115K55)
Haeduan (przeciw konnicy P50K165)
Equites Caesaris (przeciw konnicy P80K105)
P – Piechota; K- Konnica

Jak widać nie ma Paladyna który ma (P100K40) po prostu druid jest od niego lepszy...;]

Ale trzeba mieć to na uwadze, że jej suma pkt obronnych jest mniejsza niż alternatywna (pod względem zjadanego zboża) dla piechoty. Co czyli konnicę drugorzędną linią obrony.
Przykład:
Oszczepnik vs. Haeduan
3000 Oszczepników Pali 3k zboża
1000 Haeduanów pali 3k zboża.
Oszczepnik (przeciw konnicy P35K60)
(35*3000) + (60*3000) = 105 000 + 180 000 = 285 000
Haeduan (przeciw konnicy P50K165)
(50 * 1000) + ( 165*1000) = 50 000 + 165 000 = 215 000

Jak widać na deff Najlepsza jest piechota. I taką powinęliście budować. A już na pewno jak będzie cud….;] Po prostu innego Defa się nie stawia w cudzie.

maks

masz racje w całej rośćiągłości

kolebka · Gość

dobre są te gdybania na temat przydatności poszczególnych jednostek

rozumiem z nich jednak tyle:

jeśli jestem germanem i posiadam paladynów mających dobre właściwości przeciw piechocie to ich nie posyłam koledze, z jednego zresztą tylko powodu - druid ma lepsze !

cała ta rozprawa na temat defa ma więc znaczenie żadne, o defie bowiem decydują naprawdę następujące okoliczności:

dostępność jednostek; w danym czasie i w danym miejscu oraz
dostepność konta z którego można je posłać

są to jedyne dwie przesłanki jakie można zastosować w obronie osady zagrożonej atakiem

co do defa który stoi długo to po pierwsze jest to najczęściej własny def osady bronionej - tu gdybanie o tyle nie ma sensu, że jeśli jesteś np germanem nic ci z rojeń że druid lepszy od paladyna - stawiasz paladyna
jeśli zaś otrzymałeś wsparcie to dopuki nie jest to jednostka zdecydowanie nieprzydatna (taką odeślesz) nie kaprysisz i cieszysz się że ci ją posłali

kolebka · Gość

przydało by się prawo do edycji własnych postów - dopóki go nie będzie dopóty nie będzie można poprawić wygodnie własnych błędów

lowrider · Wysłany: Nie 18:59, 02 Mar 2008 Temat postu:

no to co lepsze w defiie u germanow piechota czy konnica

niemrawy26

oczywiscie ze konny deff